Pokój jak pokój, nic specjalnego, jasne pomieszczenie średniej wielkości, ze ścianami w kolorze kości słoniowej, z dość dużym oknem i szerokim parapetem. Tuż obok okna znajduje się duża szafa po brzegi wypełniona ubraniami, a naprzeciwko niej wisi półka z kilkoma książkami, albumem i zdjęciem w drewnianej ramce, które przedstawia małego Feliksa i jego rodzinę. W lewym rogi pomieszczenia ustawiono stolik i dwa krzesła z jasnej wikliny, w prawym kącie stoi łóżko przykryte kremową pościelą, a obok niego szafka nocna z jasnego drewna. Nie ma na niej lampki nocnej, a lampy wiszące na suficie są otoczone drucianą kratką. Po pokoju walają się kartki z notatkami, zdjęcia ukazujące rodzinę i szczęśliwe chwile z życia polaka i ubrania porozrzucane gdzie popadnie. W sypialni chłopaka zawsze panuje bałagan.